Wczoraj na stadionie Ruchu Chorzów rozegrany został mecz pomiędzy miejscowym klubem a Arką Gdynia. Niestety, nie należał on do spokojnych. 5 pseudokibiców drużyny gości zostało zatrzymanych i trafiło do policyjnego aresztu...
Chorzowscy policjanci, wspierani przez mundurowych z katowickiego, kieleckiego i krakowskiego oddziału prewencji, samodzielnego pododdziału z Częstochowy oraz innych jednostek, zabezpieczali niedzielny mecz pomiędzy Ruchem Chorzów a Arką Gdynia. Stróże prawa z prewencji, ruchu drogowego oraz kryminalni, byli obecni na terenie całego miasta. Zabezpieczali trasy dojazdowe i okolice obiektu. Policjanci dbali, by każdy z uczestników meczu bez przeszkód dotarł na stadion, a potem równie bezpiecznie powrócił do domu. Niestety, w trakcie trwania meczu, na sektorze zajmowanym przez kibiców Arki Gdynia, której towarzyszyli kibice Polonii Bytom, doszło do naruszenia przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Pseudokibice z Gdyni i Bytomia nie tylko rozłożyli flagę wielkoformatową na sektorze, ale również odpalili materiały pirotechniczne. Całe zajście zostało zarejestrowane przez mundurowych, którzy podczas zabezpieczenia meczu korzystali także z policyjnego drona. Policjanci zwalczający przestępczość pseudokibiców bezpośrednio po meczu rozpoczęli identyfikację mężczyzn, którzy brali udział w stadionowych zajściach. Ich zatrzymanie jest kwestią czasu. Już w trakcie meczu 5 pseudokibiców drużyny gości zostało zatrzymanych i trafiło do policyjnego aresztu. Trzech kibiców z Gdyni posiadało przy sobie środki odurzające w postaci marihuany, jeden próbował wnieść na teren imprezy napoje alkoholowe, a nieletni kibic z Bytomia wniósł na teren imprezy masowej niebezpieczne narzędzie w postaci noża. Wszystkie te osoby zostały błyskawicznie ujęte przez służbę ochrony organizatora i przekazane Policji. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, a o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Całe spotkanie piłkarskie zabezpieczało łącznie 451 policjantów oraz dwóch strażników miejskich, którzy wylegitymowali 283 najbardziej agresywnych kibiców. Obecnie policjanci z Wydziału Kryminalnego analizują zapisy z kamer i ustalają tożsamość uczestników niedozwolonej oprawy pirotechnicznej na stadionie.