Pewien żołnierz prowadzi ostrzał jednej z bram Wojskowego Centrum Rekrutacji w Chorzowie. Takie zgłoszenie wpłynęło do policjantów... Na szczęście był to tylko scenariusz ćwiczeń, z jakimi zmierzyli się wczoraj nasi mundurowi. To już drugie wspólne ćwiczenia chorzowskich policjantów z innymi służbami w tym miesiącu.

Wczoraj rano oficer dyżurny otrzymał wiadomość o strzelaninie na terenie Wojskowego Centrum Rekrutacji w Chorzowie. Pozorowane naruszenie systemu ochrony przez wojskowego strzelca, to scenariusz wspólnych ćwiczeń. Skierowani na miejsce policjanci, przed przyjazdem zostali uzbrojeni w niezbędny sprzęt. Zabrali ze sobą hełmy i długą broń. 

Scenariusz zakładał, że jeden z wojskowych prowadzi ostrzał terenu. Część działań odbywała się realnie na terenie WCR i obszarze przyległym. Policjanci zabezpieczali drogi dojazdowe, uniemożliwiając osobom postronnym przebywanie na zagrożonym obszarze. Z kolei druga część miała charakter czysto teoretyczny. Należał nich przyjazd negocjatora i pododdziału kontrterrorystycznego Policji. Działaniami na miejscu kierował zastępca komendanta chorzowskiej „jedynki” kom. Arkadiusz Bień. Ostatecznie napastnik poddał się i został zatrzymany przez mundurowych. 

Ćwiczenia w WCR były drugimi przeprowadzonymi w tym miesiącu przez chorzowskich policjantów z innymi służbami. Wcześniej nasi policjanci działali na terenie szpitala miejskiego.

Cykliczne ćwiczenia i stosowanie wypracowanych procedur w sytuacjach kryzysowych, skutkuje zwiększeniem bezpieczeństwa mieszkańców.

  • Zdjęcie przedstawia radiowozy przed budynkiem WCR
  • Zdjęcie przedstawia policjantów wyposażonych w hełmy i długa broń wchodzących na teren WCR
  • Zdjęcie przedstawia samochód żandarmerii wojskowej
  • Zdjęcie przedstawia policjanta w trakcie przeszukiwania pomieszczeń
  • Zdjęcie przedstawia policjanta w trakcie negocjacji
  • Zdjęcie przedstawia policjantów podczas zatrzymania pozoranta