Chorzowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który próbował wyciąć katalizator z zaparkowanego samochodu. Pomogła w tym postawa chorzowianki, która zaalarmowała mundurowych. Jest to wzorowy przykład zachowania w myśl kampanii „Nie reagujesz – akceptujesz”.
W nocy z niedzieli na poniedziałek mieszkanka jednego z chorzowskich bloków zauważyła z okna dziwnie zachowującą się osobę. Mężczyzna ubrany na ciemno majstrował coś przy samochodzie, co chwile rozglądając się czy nikt nie idzie. Zaniepokojona kobieta poinformowała o tym dyspozytora numeru alarmowego. Dyżurny chorzowskiej komendy pilnie skierował na miejsce umundurowany patrol. Gdy po chwili policjanci przyjechali na miejsce, zastali jedynie podniesiony na lewarku samochód, którego fragment rury wydechowej był przecięty.
Na szczęście do działania włączył się również syn zgłaszającej, który cały czas obserwował zdarzenie. Wskazał oddalającego się między blokami mężczyznę. Policjanci natychmiast pobiegli za nim i zatrzymali go, gdy próbował wsiąść do swojego samochodu. 42- latek miał przy sobie narzędzia, którymi próbował wyciąć katalizator. Chorzowianin został zatrzymany. Wczoraj usłyszał zarzut usiłowania kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Dziękujemy mieszkance naszego miasta i jej synowi na za wzorowe zachowanie w myśl kampanii „Nie reagujesz – akceptujesz”. Taka postawa jest godna naśladowania i pokazuje, że nie ma akceptacji na popełnianie przestępstw.