Komendant KP I w Chorzowie, mł. insp. Wojciech Nowakowski w trakcie sobotniego zabezpieczenia meczu, zauważył niebezpieczną jazdę kierowcy, który stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na torowisko. Komendant podbiegł do samochodu i uniemożliwił ucieczkę kierowcy, który jak się okazało, był nietrzeźwy – policyjny alkomat wskazał ponad dwa promile alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu okazało się także, że mężczyzna nigdy nie miał prawa jazdy.

Skrajną nieodpowiedzialnością i bezmyślnością wykazał się 21-letni mężczyzna, który prowadził samochód, mając w swoim organizmie ponad dwa promile alkoholu. Mł. insp. Wojciech Nowakowski, który na co dzień pełni funkcję Komendanta Komisariatu Policji I w Chorzowie w trakcie zabezpieczenia sobotniego meczu Ruchu Chorzów, patrolując miasto zauważył kierującego renault, który utknął na torowisku tramwajowym. Gdy zbliżał sie do auta kierowca włączył wsteczny bieg i próbował odjechać z miejsca zdarzenia. Komendant bez wahania podbiegł do pojazdu, wyjął kluczyki ze stacyjki oraz uniemożliwił kierującemu oddalenie się do czasu przybycia drogówki. Przybyli na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwości kierującego. Urządzenie do badania trzeźwości wskazało w jego organizmie ponad dwa promile alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna nigdy nie posiadał prawa jazdy. Dzięki zdecydowanej postawie policjanta nie doszło do tragedii. 21-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przez sądem.