Wczoraj wieczorem na ul. Legnickiej doszło do nietypowej i groźnej kolizji drogowej, która doprowadziła do czasowego zamknięcia przejazdu pod wiaduktem kolejowym. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Wczoraj około godziny 18:20 na ul. Legnickiej w Chorzowie doszło do nietypowej kolizji drogowej. Kierujący samochodem marki Peugeot nie dostosował odpowiedniej prędkości do panujących warunków drogowych, co doprowadziło do wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, a w konsekwencji do zderzenia z innym prawidłowo jadącym samochodem osobowym marki Ford. Sytuacja była o tyle nietypowa, że wydarzyła się pod wąskim wiaduktem kolejowym, gdzie infrastruktura drogowa pozwala jedynie na ruch wahadłowy pojazdów, a szerokość jezdni jest dostosowana tylko do jednego pojazdu. Siła uderzenia była tak duża, że pojazdy całkowicie zablokowały przejazd pod wiaduktem kolejowym i konieczna była interwencja wyspecjalizowanej jednostki straży pożarnej. Chorzowscy policjanci błyskawicznie zorganizowali objazdy drogowe oraz uczestniczyli w udrażnianiu przejazdu. W wyniku tego zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń, a 21-letni kierowca Peugeota został ukarany mandatem karnym oraz nałożono na niego punkty karne za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Chorzowska drogówka uprzedza, że nawet kolizja, podczas której doszło do rażących naruszeń bezpieczeństwa w komunikacji, może skutkować zatrzymaniem prawa jazdy. Przypominamy, że policjant oprócz przypadków obowiązkowego zatrzymania uprawnień, może w pewnych rażących sytuacjach zatrzymać je fakultatywnie.