Przypominamy, że od 25 maja ubiegłego roku, zgodnie z nowelizacją kodeksu karnego, cofanie liczników w samochodach czy motocyklach to przestępstwo zagrożone karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Niestety, nadal nie wszyscy właściciele pojazdów są tego świadomi. Tylko minionej doby chorzowscy policjanci skontrolowali dwa kolejne auta, w których cofnięte były liczniki.
Zmiana wskazania drogomierza, czyli popularne cofnięcie licznika, znalazło się pod lupą stróżów prawa. Teraz, poza kontrolą stanu trzeźwości kierowcy i stanu technicznego jego samochodu, sprawdzany jest również stan licznika. Od 1 stycznia 2020 roku obowiązują nowe przepisy ruchu drogowego. W związku z nimi, kierowca będzie musiał umożliwić policjantom i innym służbom mundurowym sprawdzenie stanu licznika swojego pojazdu. Po odczytaniu danych zostaną one przeniesie do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, zwanej popularnie CEPiK-iem.
Tylko wczoraj chorzowscy stróże prawa zatrzymali do kontroli dwóch kierowców, którzy prowadzili samochody z cofniętymi licznikami. Od początku roku w Chorzowie odnotowano już 16 takich przypadków. Wczorajszy rekordzista miał cofnięty licznik o ponad 100 tysięcy kilometrów.
Przypominamy!
Zgodnie z art. 306 a kodeksu karnego zmiana wskazania drogomierza lub ingerencja w prawidłowość jego pomiaru to przestępstwo, za które grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Odpowiedzialności karnej podlega zarówno osoba, która cofnęła licznik, jak i ta, która zleciła taką usługę.