Chorzowscy policjanci wspólnie ze strażnikami miejskimi na terenie ZUS-u przez cały miniony tydzień prowadzili działania w ramach kampanii społecznej pod hasłem "Seniorze, nie daj się oszukać". Kampania ma na celu popularyzować wiedzę konsumencką wśród seniorów i ostrzegać ich przed nieuczciwymi praktykami niektórych przedsiębiorców. Mundurowi przybliżyli seniorom jakie czyhają na nich zagrożenia oraz jak się przed nimi ustrzec.

W 2017 roku na terenie Polski popełniono ponad 40 tysięcy przestępstw na szkodę osób starszych (65+). Były to przede wszystkim: kradzieże cudzej rzeczy, kradzieże z włamaniem oraz oszustwa. Wśród metod działania sprawców oszustw jednym z najbardziej znanych jest oszustwo na tzw. „wnuczka” lub „policjanta”. Jednak w ostatnim czasie coraz częściej mówi się także o nadużyciach przy zawieraniu różnego rodzaju umów. Mogą to być umowy podpisywane na pokazach dedykowanych głównie seniorom, ale również umowy na dostarczanie mediów czy usług telefonicznych, które bywają zawierane w mieszkaniach. Niestety okazuje się, że oferujący takie usługi są oszustami. Wykorzystują starsze osoby doprowadzając je do podpisania niekorzystnych umów. Takie działania mogą wypełniać znamiona przestępstwa.

Dlatego tak ważne jest budowanie świadomości w tym zakresie. Przez cały miniony tydzień w chorzowskim oddziale ZUS, podczas spotkań z policjantami, strażnikami miejskimi oraz pracownikami ZUS, seniorzy mogli dowiedzieć się jak nie paść ofiarą oszusta. Policjanci udzielali konkretnych rad seniorom, co mają zrobić, aby nie paść ofiarą oszustów. 

Oszuści działający tzw. metodą na "wnuczka", "policjanta" są dobrymi aktorami i mają dar przekonywania. Nasza czujność nie może zostać uśpiona, opowieściami o wypadkach, tragediach, czy osobach wymagających natychmiastowej pomocy. Oszuści najczęściej dzwonią do swojej ofiary i podaje się za wnuczka, członka rodziny, znajomego. Co ważne nigdy się nie przedstawiają aby się nie zdradzić. Opowiadają o wypadkach drogowych, transakcjach finansowych, zakupie nieruchomości, konieczności zwrotu długu. Czasem podają się za policjantów i pracowników banków, namawiając nas na wspólne działania ukierunkowane na złapanie "prawdziwych oszustów".

Co robić gdy taka osoba do nas zadzwoni? Dajmy sobie czas do zastanowienia i namysłu, skontaktujmy się z bliskimi. Nie podpowiadajmy oszustom z kim możemy rozmawiać. Zadawajmy dużo pytań aby sprawdzić naszego rozmówcę. 

Skontaktujmy się z bliskimi lub sąsiadem aby upewnić się czy rodzina rzeczywiście potrzebuje pomocy. Jeżeli masz podejrzenie że ktoś chce cię oszukać przerwij połączenie i powiadom Policję pod numerem 112 lub 997.

Musimy pamiętać, że policjanci, antyterroryści, pracownicy banków, prokuratorzy nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy, hasła do banku czy kodu PIN do karty. Funkcjonariusze też nigdy nie pytają ile pieniędzy posiadasz na koncie, ani w jakim banku. Policjanci nie proszą też o zrobienie przelewu na wskazane konto bankowe, a tym bardziej o zaciągnięcie kredytu. Nie przekazujmy naszych pieniędzy zupełnie obcym osobom, które podają się różnych urzędników i funkcjonariuszy. 

Pamiętajmy aby nawet po usłyszeniu dramatycznej informacji o członkach naszej rodziny, nasza czujność nie została uśpiona. Opanowanie i chłodna głowa to najlepsza broń w walce z takimi przestępcami.