Policjanci miejscowej drogówki wraz z mundurowymi z sąsiadujących jednostek przeprowadzili działania o kryptonimie „Nie - dla prędkości – Bezpieczna DTŚ”. Na drogach zaczęło przybywać pojazdów w związku z łagodzeniem obostrzeń dotyczących przemieszania się. W związku z tym stróże prawa prowadzili kaskadowe pomiary prędkości, apelując przy tym o zdjęcie nogi z gazu oraz o ostrożność i rozsądek za kierownicą.
W związku ze stanem epidemii polski rząd pod koniec marca wprowadził obostrzenia między innymi w przemieszczeniu się. To spowodowało, że ruch na drogach znacznie się zmniejszył. Obecne łagodzenie wspomnianych ograniczeń sprawia, że na drogach znowu przybywa pojazdów. Mimo to natężenie ruchu nie jest tak duże, jak przed epidemią koronawirusa. To z kolei zachęca kierowców do szybszej jazdy. Prędkość jest jednym z kluczowych czynników wpływających na ryzyko zaistnienia wypadków drogowych i skalę ich skutków. W związku z tym w minioną sobotę świętochłowicka drogówka przeprowadziła działania kontrolno – prewencyjne o nazwie „Nie - dla prędkości – Bezpieczna DTŚ”. W akcje włączyli się mundurowi sąsiadujących jednostek tj. stróże prawa z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji z Rudy Śląskiej i Świętochłowic. Jak sama nazwa wskazuje, działania miały na celu ograniczenie liczby zdarzeń drogowych w wyniku niedostosowania prędkości do panujących warunków drogowych lub do obowiązujących przepisów dotyczących prędkości. Akcja przeprowadzona została na drogowej trasie średnicowej, jednocześnie na odcinku drogi przebiegającym od Rudy Ślaskiej przez Świętochłowice aż do Chorzowa. Policjanci pełnili służbę w wyznaczonych punktach o dużym zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego ze strony kierujących. Działania miały charakter kaskadowego pomiaru prędkości, który prowadzony jest na tej samej drodze, w tym samym czasie, ale w różnych miejscach, przez patrole ustawione kolejno po sobie na określonym odcinku drogi. Jak pokazują analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego, nadmierna prędkość jest jedną z najczęstszych przyczyn powstawania zdarzeń drogowych.
Działania trwały do późnych godzin wieczornych. Łącznie 12 stróżów prawa egzekwowało od kierujących przestrzegania ograniczeń prędkości. Skontrolowali ponad 80 kierujących, w tym ujawnili 81 naruszeń przepisów. Kierujący, którzy rażąco przekraczali prędkość, musieli liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Nałożono 55 mandatów karnych. Do największego przekroczenia prędkości, bo aż o 52 km/h doszło na chorzowskim odcinku DTŚ. Wobec kierującego skierowano wniosek o ukaranie do sądu.W ramach działań mundurowi wręczali kierującym ulotki dotyczące bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz elementy odblaskowe.
Przypominamy!
- Dla osób mających prawo jazdy dłużej niż rok dopuszczalny limit punktów karnych to 24. Po przekroczeniu limitu są kierowani na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji, czyli ponowny egzamin na prawo jazdy oraz badanie psychologiczne w celu orzeczenia istnienia lub braku przeciwwskazań do kierowania pojazdem.
- Kierowcy mający prawo jazdy krócej niż rok, mają limit 20 punktów. Takie osoby po przekroczeniu limitu muszą nie tylko ponownie zdać egzamin, lecz także znowu odbyć kurs – tak, jakby nie miały wcześniej prawa jazdy.
Warto przypomnieć również, że w przypadku początkujących kierowców obowiązuje też tzw. okres próbny – prawo jazdy jest zatrzymywane również wtedy, gdy w okresie 2 lat od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy popełnią oni przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji lub trzy poważne wykroczenia (m.in. stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h).
Dlatego też apelujemy o przestrzeganie przepisów oraz rozsądek na drodze.Szczególnie apelujemy o zdjęcie nogi z gazu. Nie ryzykuj! Pamiętaj – życie masz tylko jedno, podobnie jak pasażerowie, których wieziesz.